Trochę nie chronologicznie notuje swoje spostrzeżenia, jednak początkiem remontowania maszynki było wiadomo - przegląd wrzeciennika OUSa. Dla spokoju, za radami mądrzejszych (= forumowicze cnc.info.pl), zdecydowałem wymienić łożyska. Obyło się bez większych problemów przy demontażu. Dzięki podszlifowaniu klucza (mocującego tarczę szlifierki kątowej), łatwo puściły nakrętki regulujące luz wzdłużny łożysk wrzeciennika.
Oczywiście bez dobrego ściągacza łożysk ani rusz, a poglądowo wszystkie elementy wrzeciennika mojego ous prezentowały się tak. Trochę uwagi wymagało wybicie bieżni łożysk z obudów.
|
Wrzeciennik OUS po zdemontowaniu łożysk |